Zjawisko odporności owadów na insektycydy, znane od wielu dziesięcioleci, jest zwykle kojarzone z owadami szkodliwymi występującymi we wszelkiego typu uprawach rolniczych, a także z owadami żyjącymi w otoczeniu człowieka. Przyjmuje się, że niewrażliwość owadów na insektycydy mogła zacząć się intensywnie rozwijać od chwili szerokiego rozpowszechnienia syntetycznych środków chemicznych do zwalczania szkodników owadzich. Taką umowną datą jest rok 1946, kiedy to po raz pierwszy zastosowano DDT. Jednakże rzadko mówi się o odporności na insektycydy wśród owadów leśnych chociaż wspomniany już insektycyd wprowadzono do użycia w leśnictwie niemal równolegle do rolnictwa. Podobnie sprawa miała się w odniesieniu do insektycydów nowych generacji, a zwłaszcza pyretroidów, które w leśnictwie polskim są stosowane od około 15 lat. Obserwowane w niektórych szkółkach i uprawach leśnych coroczne pojawianie się szkodników tych samych gatunków owadów można tłumaczyć działaniem różnych czynników, ale w tej chwili trudno odpowiedzieć na pytanie, jaki udział w tym zjawisku ma wykształcająca się odporność miejscowych populacji owadów na stosowane preparaty. Jest to pierwszy ważny powód, który powinien zmuszać do dalszych badań nad odpornością owadów leśnych. Drugim jest pewność, że w dającej się przewidzieć przyszłości leśnicy nie uzyskają do dyspozycji biologicznych środków ochrony roślin skutecznych wobec wszystkich gatunków szkodliwych. Zatem spowoduje to konieczność dalszego stosowania preparatów, wobec których owady zaczęły wykształcać odporność.
展开▼