Celem niniejszego artykułu jest przypomnienie szerszemu gronu czytelników oraz krytyczne omówienie głównych założeń teorii o runicznym pochodzeniu herbów rycerstwa polskiego, stworzonejudw końcu XIX stulecia przez znakomitego polskiego mediewistę, Franciszka Piekosińskiego (1844-1906), nie bez powodu określanej mianem „jednej z najśmielej pomyślanych i arcymisternie przeprowadzonych”. Teoria ta powstała niejako na marginesie badań prowadzonych przez tego autora nad najstarszymi pieczęciami rycerstwa polskiego. Dostrzegłszy podobieństwo zachodząceudpomiędzy umieszczanymi na nich przedheraldycznymi znakami kreskowymi a figurami futharku, czyli alfabetu runicznego, zbudował on wielowarstwową, fantastyczną hipotezę, wedle założeń której herby średniowiecznego rycerstwa polskiego wykształciły się właśnie ze skandynawskich run przyniesionych na ziemie polskie na przełomie VIII i IX w. przez przedstawicieli obcego, znormanizowanego lechickiego (słowiańskiego) szczepu, którzy dokonali na nie najazdu. Godła w herbach rodzimego rycerstwa, do czasu pojawienia się na ziemiach polskich herbów zachodnioeuropejskich, miały zaś przejść trzy fazy przekształceń, nie raz zupełnie zacierających ich runiczny charakter: fazę 1. „uświęcania” w drugiej połowie X w., kiedy do owych pogańskich symboli dodano krzyż; fazę 2. „uszczerbiania” między XI a XIII stuleciem, kiedy wizerunki run zaczęto przenosić z drzewców (stannic) wbijanych w ziemię przy namiocie wodza na chorągwie;udoraz fazę 3. „uherbiania” w końcu XIII oraz w XIV stuleciu w związku z recepcją w poszczególnych księstwach piastowskich najnowszego wówczas wytworu zachodnioeuropejskiej kultury rycerskiej, jakim były herby. Autor prezentowanego studium zreferował również główne zarzuty wysuwane przez adwersarzy Piekosińskiego, które doprowadziły w efekcie do zanegowania tytułowej hipotezy przez środowisko naukowe. Pokazał ponadto, że jej twórca, mimo druzgocących głosów krytyki, bronił własnych pomysłów aż do naznaczonej obłędem śmierci.
展开▼