"Restrukturyzacja przemyslu stalowego to przede wszystkim zorientowanie na klienta" - podkreslal Jaroslav Petros - przedstawiciel Nowej Huty z Ostrawy. "Dotychczas czeskie huty borykaly sie z problemem jakosci, dostaw na czas i wysokimi kosztami produkcji. Prywatyzacja czeskiego hutnictwa, a co za tym idzie, pozyskanie kapitalu na dalsza restrukturyzacje umozliwia dokonczenie procesu nie tylko w sferze technologii, ale i zatrudnienia". W 1993 roku zakonczono ten proces prywatyzujac Trzyniec, Vitkowice i Nova Hute. Polskie hutnictwo chcac sprostac rosnacym oczekiwaniom rynku musi przede wszystkim dokonczyc proces inwestycyjny, pozwalajacy na zwiekszenie udzialu wyrobow plaskich, gleboko-przetworzonych. Na polskim rynku dziala wiele zagranicznych firm, ktore nie moga skorzystac z oferty krajowych producentow. Do importu zmuszaja ich braki asortymentowe - jest to szczegolnie widoczne w przemysle samochodowym. Brakuje blach powlekanych (powloki cynkowe i cynkowoniklowe). Polski rynek nalezy do najbardziej dynamicznie rozwijajacych sie rynkow - z tego tez powodu hutnictwo powinno zabezpieczyc w pierwszej kolejnosci potrzeby rodzimego rynku i obecnych na nim inwestorow zagranicznych. Jesli jednak producenci polscy nie obniza kosztow produkcji i nie poprawia jakosci, firmy zagraniczne nadal korzystac beda z importu. Na rynku jest dosc duze zapotrzebowanie na blachy z pokrywami organicznymi oraz blachy ocynkowane i ten element powinni wykorzstac krajowi producenci.
展开▼